Nasi jeźdźcy
"Zuzia, która pokochała Groszka !"
Zuzia przyjeźdźa do nas aż z Katowic. Żeby zdążyć - każdego dnia półkolonii wstawała o 7 rano; to naprawdę niezłe wyżeczenie biorąc pod uwagę, że mamy wakacje i każde dziecko chciałoby poleniuchować do woli. Ale dla Zuzi poranne wstawanie nie było problemem. Ostatnio wybraliśmy się wspólnie z Karoliną i Paulinką na przejażdżkę do pobliskiej restauracji KFC. Jakież wielkie było zdziwienie ekipy restauracji KFC, kiedy wjechaliśmy trójką rumaków na parking 'Drive Thru' - panie zaniemówiły z wrażenia. Zjedliśmy pyszne lody a w drogę powrotną pojechaliśmy przez plac zabaw na osiedlu Przyjaźń. Zuzia dosiadała swojego ukochanego rumaka Groszka, który w tym roku wiosną skończył już 20 lat, ale mimo wieku jest ciągle w doskonałej kondycji. Oceńcie zresztą sami.
"Maciej - już nie jedynak !"
{youtube}xRiY7JIBruk{/youtube}
"Marcin - nie ma na co czekać !"
Marcin zaczął swoją przygodę z końmi zaledwie w maju tego roku. Jeździe regularnie raz w tygodniu. Dzisiaj był jego debiut na najwyższym biegu - galopie. Było nadspodziewanie dobrze. Tara co prawda nie była w najlepszej formie, nie mniej Marcin doskonale wiedział czego chce - zobaczcie sami.
"Maja"
A to co ? Maja na wielkim Gangesie !
Mój pierwszy galop - nie był wcale taki straszny. Popatrzcie sami ...
{youtube}7iCiBaHjqFg{/youtube}
Teraz już tylko starty na prawdziwych zawodach !